www.enneagram.pl

Jak informuje nas wstęp do owego testu:

Słowo Enneagram pochodzi od połączenia dwóch greckich słów "ennea" oznaczającego "dziewięć" oraz "gram" oznaczającego "znak". Enneagram jest nauką próbującą scharakteryzować ludzkie rodzaje osobowości oraz związki pomiędzy nimi. Enneagram dzieli ludzkie charaktery na 9 podstawowych typów. Każdy z tych typów posiada swoje własne motywy działania, własne obawy oraz własne sposoby rozwiązywania problemów. Każda osoba posiada tylko jeden typ charakteru, który się rozwija w okresie dzieciństwa i przyjmuje się, że jest on nie zmienny podczas naszego całego życia. Ponieważ symbol Enneagramu jest przedstawiony za pomocą okręgu, każdy z typów posiada dwa sąsiednie typy, które w mniejszym lub większym stopniu mogą wpływać na dany typ. Te dwa typy są określane skrzydłami (ang. wing) i są używane pomocniczo przy określaniu typu danej osoby.

Test dostępny jest tutaj: http://www.enneagram.pl/www/test/index.php.

Z doświadczenia wiem, że wyniki tego testu są wręcz przerażająco prawdziwe.
Zmierzcie się z pytaniami i pochwalcie się swoimi wynikami! :D

Mi wyszło 4w5. Bardzo tró. Zgadzam się w 99% :D
,, Samotnik, wygląda tajemniczo i jest trudna do "rozszyfrowania"."
Czy jestem trudna do rozszyfrowania? Chyba tak, bo wiele osób mówi mi, że mnie nie rozumie. Ja sama siebie czasem nie rozumiem xD Ksiądz Wiesław--> moja bratnia duszyczka, co? xD

Bratnią duszyczką bym się nie nazwała. Raczej psychologicznym klonem.
Dowód na to że nieprzypadkowo istnieje na tym świecie ktoś z tak samo chorą psychą jak moja. Czyli ma, roboczo, Syndrom Wiesława.
I też ma 4w5 - jak ja :3

Czwórki należą do ludzi, którzy żyją głównie we własnej wyobraźni i własnych uczuciach. Mogą być artystycznie uzdolnieni, przejrzyści i inspirujący, lub też mogą być narzekający, wywyższający się i negatywnie nastawieni.
Tak jak jedynki, czwórki porównują rzeczywistość z tym co mogłoby się zdarzyć. Podczas gdy jedynki mają zwyczaj do wyszukiwania własnych niedoskonałości, próbując je poprawić, czwórki często odwracają się od rzeczywistości i żyją we własnym świecie wyobraźni, uczuć i nastrojów. Czwórki często są również mylone z piątkami, zwłaszcza tymi, które uważają, że posiadają silne uczucia nie identyfikując się z ekstremalnym, pozbawionym uczuć wizerunkiem piątek. Jednakże piątki, w przeciwieństwie do czwórek, odczuwają dyskomfort gdy przychodzi wyrażać im ich własne odczucia, podczas gdy czwórki mają skłonność do samoodkrywania się przed innymi i czują się pewnie opisując swoje emocje. Czwórki razem z dwójkami i trójkami, dążą do utworzenia próżnego i mylnego wizerunku o sobie, choć mogą paradoksalnie ukazywać zupełnie coś przeciwnego.
Czwórki identyfikują się często z wizerunkiem niepełnowartościowej osoby, zwłaszcza gdy nadaje im to cech unikalności i wyjątkowości. Czwórka może dla przykładu opłakiwać swoją niemożność osiągnięcia sukcesu każdego dnia, ale to narzekanie niesie delikatne odczucie przechwalania się tym. Czwórki mogą posiadać własne odczucia, że są tragicznymi romantykami, ale również mogą odczuwać poczucie traktowania się jako osoby bardzo wyjątkowej.

Przeraża mnie to, jak bardzo to jest prawdziwe.

Ja mam 9w8 :P

9w8... W mordę, Jędruś. Czytam i czytam i widzę w tym Ciebie. Charakterystyka normalnie. Tyś faktycznie taka, jak tam piszą @.@
Enneagram mnie przeraża.

Ennagram to... ;-; Nawiedzone coś. Jakiś mag potężny, czo. Czyta nam w głooowach *o*

Generalnie niby nie wierzę w takowe jakby numerologiczne rzeczy, ale nie mogę zaprzeczać faktom. A fakty są takie, że przy drobnych naciągnięciach, czy nawet bez nich, każdemu człowiekowi na swiecie można przypisac okreslony typ osobowosci, jeden z zaledwie 9, lub, biorąc pod uwagę te „skrzydła”, 27. To zastanawiające, że tak złożoną ludzką psychikę można tak uprościć i skatalogować.

4w5 here! Opis rzeczywiście dosyć wiernie mnie odzwierciedla :D Czas się bać? Zapamiętam ten test i w dalekiej przyszłości -kiedy może zacznę pracować w wymarzonym zawodzie- będę z niego czasami korzystała. Ciekawe, ciekawe...

4w5... Mam to samo, a nie powiedziałabym, że możesz mieć to co ja. Albo tego po prostu po Tobie nie widać.
Cóż, ale, widzisz, zaczynam mieć jakieś podstawy do podejrzewania Cię o zachorowanie na Syndrom Wiesława. :D

Bo widzisz, my za mało rozmawiamy na tematy, gdzie to mogłoby wyjść na jaw :D Staram się moją psychopatologiczną osobowość trzymać w ryzach xD

Mądrze. Ale po co się z tym chować i ograniczać? Niech to lepiej z Ciebie wycieknie, bądź sobą. I know that you know what I mean. :>

Będę sobą, nie ma co się o to martwić ;) Jednak dopiero zaczynam, daj mi trochę czasu a to ze mnie wycieknie :D A czy to wyjdzie na dobre otoczeniu, to już nie moja sprawa xD

Nie będziemy się przecież dostosowywać do otoczenia, to otoczenie ma nas cieepliwie znosić.
A skoro mówisz, że ci wyszło 4w5 i że to skę zgadza... To witaj w klubie Wiesioschizoli.