INSANE - WEIRDO - ANTISOCIAL - CRAZY - MAD - OUTSIDE - MANIAC - PERVERT - TWISTED - SIC!
Mecenas ds. Alkoholi
HAI!
Wątek dotyczący nocnych marków. Ja osobiście lubię siedzieć nocą... Może dlatego, że wolę siedzieć, bo nocą męczą mnie koszmary ;-;
Co robiliście ostatnimi czasy nocą. Ja osobiście całą poprzednią noc maglowałam bardzo ciekawą książkę ,,Kroniki Czarnej Kompanii" Gorąco polecam! Wciągająca, zaskakująca, nietypowa
Offline
Jeż wielkości chleba
Nocny Marek. Dis iz it. Dis iz me. Jak powszechnie wiadomo, noc bez wiszenia co najmniej 2-3 godziny na necie na telefonie to noc stracona. Efekty tego są takie, że sypiam od 2 lat po kilka godzin ledwo, czasami wcale. Tylko internet i filmy po nocach.
Uprasza się użytkowników o posty: wyczerpujące, rzetelne, konstruktywne, twórcze, inteligentne - a nie: lekceważące i nie wnoszące nic do dyskusji.
Ksiądz Wiesław Wam błogosławi!
Przedpokój z Wami!
Offline
Ja raczej nie jestem nocnym markiem ALE zdarzają się wyjątki (np. jak jestem sama w domu całą noc). W takich chwilach przesiaduje na znanym chyba wszystkim portalu społecznościowym, piszę swoją książkę, albo oglądam koncerty/filmy dla dużych dzieci. A tak to przeważnie śpię.
Offline
Jeż wielkości chleba
W nocy z przedwczoraj na wczoraj zmuszona byłam spać z matką w jednym łóżku, bo ona odstąpiła swoje gościom. W życiu nie wstałam tak zmasakrowana i niewsypana. Spałam nie w tej pozycji co zawsze, nie tą rękę miałam wyżej na poduszce, i nawet przez minutę nie zerknęłam na fona - przespanie całej nocy jak normalny człowiek jest dla mnie jakimś horrorem. Muszę, po prostu muszę sobie te 2-3, albo i 6 godzin powisieć na internetach, i dopiero później, jak już mi się oczy kleją, iść w kimono. Chore, nie?
Uprasza się użytkowników o posty: wyczerpujące, rzetelne, konstruktywne, twórcze, inteligentne - a nie: lekceważące i nie wnoszące nic do dyskusji.
Ksiądz Wiesław Wam błogosławi!
Przedpokój z Wami!
Offline